Lisie sprawy
CZYŻBY LIS?
Dziś jest chyba mój szczęśliwy dzień!
Najpierw, kiedy jak co dzień poszedłem do fotopułapki, na łące zaskoczył mnie bażant.
W ogóle go nie widziałem!
Może gdybym zauważył tego ptaszka wcześniej, mógłbym mu się przypatrzyć?
Niestety odleciał...
Kiedy sprawdziłem nagrania, aż skakałem z radości!
To był on!
Wspaniały, w niezrozumiały sposób dostojny i niezależny...
LIS!
lis/lisica wychodzi na polowanie...
może coś złapie?
Pod koniec filmu lis wącha kamerę.
Jak później się okaże w innym nagraniu ( jak wracał ) wcale nie zwracał uwagi na fotopułapkę.
lisek wraca i znaczy terytorium...
A może coś już złapał i zjadł?
Od pierwszego nagrania do drugiego minęło ok. 3 godziny - tyle więc trwało polowanie.
PS:
Napiszcie co myślicie o podkreślonym zdaniu.
Komentarze
Prześlij komentarz
Prosimy o wpisywanie komentarzy dotyczących tylko bloga i treści tutaj opublikowanych. Dziękujemy!